czwartek, 27 lutego 2014

Produkcję wielkanocnych jajek czas zacząć- odsłona 1

Tak jak w tytule, czas najwyższy zacząć myśleć o wielkanocnych ozdobach. Na pierwszy ogień idą kolorowe haftowane jajka oraz ubranka szydełkowe na wydmuszki. Mężuś namęczył się i wydmuchał mi ponad 40 wydmuszek więc teraz nie mogę tego zmarnować. Pora najwyższa je wykorzystać i jakoś ładnie ubrać. Do haftowanych jajek wykorzystam stare pojedyncze motki muliny ariadny, BCT oraz inne bezimienne. Z kolei na ubranka szydełkowe wykorzystam piękne kolorowe kordonki z poprzedniego posta, które zawdzięczam Beci :)

środa, 26 lutego 2014

Stary wymarzony łucznik

Moja, moja wymarzona. Od dziś jestem posiadaczką pięknego, starego, czarnego łucznika ze złotymi zdobieniami :) Marzenia się spełniają, a jaka była moja radość gdy za spełnienie marzenia zapłaciłam tylko 10 zł :)



niedziela, 23 lutego 2014

Ocieplacz na kubek

W ostatnim czasie powstał ocieplacz na kubek z sową aby pyszna kawusia w pracy zbyt szybko nie stygła
Dane techniczne:
Włóczka Jeans Yarn Art (55% bawełna, 45% poliakryl, w 50g-160m)
Szydełko nr 3,5

Na zdjęciu poniżej można zobaczyć jak się zakończyła moja wczorajsza wizyta u Beci z bloga Mój świat krzyżyków, przybyły mi dwie reklamówki kolorowych kordonków. Czas zacząć szydełkowe jajka wielkanocne.

piątek, 21 lutego 2014

Szydełkowa podusia- "babcine kwadraty"

Z resztek włóczek, które staram się pożytecznie wykorzystać powstała już druga poszewka na podusie . Tym razem przód zrobiony jest z dwudziestu-pięciu tzw. "babcinych kwadratów" a tył z jednego większego.
Tu jeszcze bez troczków
Przód
 I tył
 i już z troczkami :)
 Na koniec Coffe i jego nowa zabawka, której cały czas pilnuję i z nikim nie chce się podzielić




środa, 19 lutego 2014

Szydełkowy kocyk - odsłona 1

W przerwach między robieniu sweterka mgiełkę nadal zmniejszam z zapasów resztki włóczki.Tym razem powstaje kocyk/pled z tzw. babcinych kwadratów. Kolorystycznie będzie prezentował się tak

Przy okazji robienia kolejnego elementu do kocyka pruję i wykorzystuję włóczkę z nieudanych dawnych kwadracików

sobota, 15 lutego 2014

Sweterek mgiełka- odsłona 1

Wróciłam :) Trochę czasu minęło od ostatniego posta ale moja nieobecność tu nie była spowodowana tym, że nic się nie dzieje. Dzieje się i to sporo, dlatego brakło czasu na posty.
Tak jak w temacie zamarzyłam sobie delikatny sweterek-narzutę takie coś w czym nie będzie za gorąco ale odpowiednio rozgrzeje i da się tym opatulić gdy trochę zmarznę :) Padło na sweterek mgiełkę, która będzie wyglądać tak
Póki co mam nie wiele ale cierpliwie powstają kolejne rzędy

4 lutego obchodziłam imieniny i moja przydasiowa kolekcja wzbogaciła się o kolejny kuferek/ skrzyneczkę