Ostrzegam sporo zdjęć. Przygotowania do powitania córci ciągle trwają. Matka wariatka ciągle ma nowe pomysły i ciągle coś robi. Tym razem z szydełka przerzuciłam się na maszynę do szycia i w ten sposób powstało kilka mięciutkich zabawek. Do kilku zabawek doszyłam wstążkowe metki bo podobno dzieciaczki lubią się tym bawić. Może i córcia polubi :)
Śliczne pluszaczki.
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńśliczne poduszki.
OdpowiedzUsuńte ślimaczki przypominają poduszeczki i wygodnie wyglądają.
Usuńna poduszeczki za małe ale w sumie dobry pomysł żeby zrobić je większe
Usuń