piątek, 2 stycznia 2015

Mroźna noc- odsłona 1

Jeszcze przed świętami rozpoczęłam prace nad nie wielkim haftem przedstawiającym zimowy pejzaż.. Skończyć nie udało mi się jeszcze ponieważ zostało to co najmniej lubię- czyli kontury i zamiast je zrobić zabrałam się za haftowanie obrazku z zestawów, które otrzymałam w prezencie urodzinowo-świątecznym
Zimowy pejzaż w kolejnych etapach jego powstawania
A takie cuda otrzymałam od Mężusia :)

3 komentarze:

  1. Super :) I sto lat :) Mój mąż to nawet nie wiedziałby jaką tkaninę kupic :D

    OdpowiedzUsuń
  2. pejzaż śliczny, koniecznie dokończ :) Wszystkiego Najlepszego! pozdrawiam Szlwuska

    OdpowiedzUsuń
  3. Będzie śliczny obrazeczek :)
    Szczęśliwego Nowego Roku!!!

    OdpowiedzUsuń